Dzień zwycięstwa 2023 (wszystkie części z facebooka)

Dzień zwycięstwa 2023 (wszystkie części z facebooka)

14 maja, 2023 0 przez Piotr Brzyski

Zapraszam na autorską mini serię z okazji 9 maja. Serię znajdziecie pod #zły9maja. Dziś krótka historia skąd 9 a nie 8 maja oraz jak to wyglądało w poprzednich latach. Kulminacją będzie omówienie parady (o ile z uwagi na drony jej nie odwołają).

#zly9maja Część 1

Zaczynamy.

 9 maja to Dzień Zwycięstwa. Obchodzony jest w rocznicę podpisania aktu kapitulacji III Rzeszy. Ponieważ Moskwa leży w innej strefie czasowej, podpisanie odbyło się 8 maja 1945 roku, o 23.01 czasu europejskiego, tymczasem w Moskwie była już  1.01.  Stąd też w radzieckiej (obecnie rosyjskiej) strefie wpływów obchodzony jest 9.

Święto to jest jednym z najważniejszych (o ile nie najważniejszym) świętem w rosyjskim kalendarzu. Po upadku Związku Radzieckiego, to Putin na nowo rozpalił kult „wielkiej wojny ojczyźnianej”. Dlatego w społeczeństwie rosyjskim żywa jest pamięć i tradycje związane ze zwycięstwem i walką podczas II Wojny Światowej.  Warto zauważyć, że symbole związane z II WŚ wykorzystywane są w działaniach wojennych w Ukrainie (fot. 1 śmigłowiec rosyjski z napisem na ogonie „Na Berlin”).

Ale do rzeczy. Ostatnie lata nie szczędzą Rosji utrudnień.  Najpierw pandemia w 2020 roku, i po raz pierwszy od 1995 roku, odwołano pieszą część parady. Zaprezentowano jedynie pojazdy kołowe i gąsienicowe oraz część lotniczą. Plany zmieniono jednak już 16 kwietnia.

W 2021 roku, wszystko odbyło się po staremu.  Jedenaście wspólnych treningów w Alabino w przygotowanej specjalnie makiecie placu czerwonego. Do tego dwie próby przed 9 maja na samym placu.

2022, pierwsza (i jak dziś wiemy, nie ostatnia) parada w wojennych warunkach. Na pozór wszystko było jak zwykle. Ale…

W trakcie części lotniczej samoloty MIG-29 przelecieć miały w formacji w kształcie litery Z (symbol na pojazdach).  Pokaz powietrzny został jednak odwołany. Również część kołowa przedstawiała się skromnie.  Wiele jednostek, które wystawiały swój sprzęt, straciło go w trakcie ofensywy na Kijów, niecałe 2miesiące wcześniej.

2023 – w momencie publikacji artykułu, MON Rosji nie poinformował jeszcze o paradzie, wiadomo jedynie, że plac Czerwony do defilady jest zamknięty (o tym więcej jutro).  Prawdopodobnie do końca tygodnia przedstawione zostaną pojazdy i statki powietrzne, które wezmą udział w defiladzie. Trudno wyrokować, o jakości defilady, gdyż aby była udana pojazdy trzeba by zabrać z terenów Ukrainy, gdzie Rosjanie trzymają większość sprawnego sprzętu.

A już jutro

Środki bezpieczeństwa na Defiladzie w 2023, oraz skromna lista gości zagranicznych.

#zly9maja Część 2

Zgodnie z obietnicą dziś o przygotowaniach na Placu Czerwonym, oraz gościach zagranicznych.  Klasycznie już przykłady z lat 2020 – 2023.

2020

Obchody odbyły się 24 czerwca z uwagi na pandemię. Była to okrągła rocznica, ale jak pisałem w pierwszym poście pozbawiona pieszej części. W obchodach wzięli udział również przedstawiciele 28 państw i instytucji międzynarodowych w tym Ambasador USA. Wszystko przebiegło bez zakłóceń.

2021

Jedynym gościem zagranicznym był prezydent Tadżykistanu Emomali Rahmon. Sama parada odbyła się po staremu, jednak bez obecności gości zagranicznych. Była to ostatnia „normalna” parada.

2022 był w tym wypadku zaskakujący. Poinformowano, że poza władzami Rosji nie pojawi się żaden z zagranicznych gości. Rzecznik Kremla argumentował -To jest nasze święto, to święty dzień dla całej Rosji, dla wszystkich Rosjan”. Święto to jednak, co roku zbierało w Moskwie różnych przywódców.

I na koniec 2023. Tutaj Rosjanie mają niewątpliwy sukces, (mają na tyle nisko ustawioną poprzeczkę). Poza Putinem w obchodach na placu czerwonym weźmie udział Prezydent Kirgistanu Sadyr Dżaparow. Nadal nie wiadomo, jednak nic o kształcie parady. Jednak Rosjanie publikując nagrania z ataku drona na Kreml, pokazali przygotowaną trybunę, czyli para będzie. A jaka to nie wiadomo. Tu ciekawostka. Plac Czerwony zamknięty jest od 27 kwietnia. Nigdy wcześniej nie był zamykany na dłużej niż 10 dni, (czyli 30 kwietnia). To tylko 3 dni ale po ponad roku wojny z Ukrainą to pewien sygnał, który Kreml uzasadnia jako przekonanie o ukraińskich grupach sabotażowych w stolicy Rosji.

Ale to nie koniec. Odwołano parady w wielu miastach Rosji. Liczba miast to, co najmniej 25, ale do 9 maja jeszcze 5 dni. Kursk i Biełgorod (miasta najbliżej frontu) argumentują to bieżącą sytuacja. Również na Krymie (tymczasowo okupowanym przez Rosjan) odwołano parady w Kerczu, Symferopolu i Sewastopolu.  Jeszcze inne miasta np. Niżniewartowsk, i Chanty-Mansyjsk odwołały parady w celu „solidarności z regionami, które nie mogą świętować ze względów bezpieczeństwa”.

Mam nadzieję że 3 odcinek serii #zly9maja będzie dotyczył już sprzętu i jednostek, które zostaną zaprezentowane na paradzie. W końcu już tylko 5 dni do najważniejszego rosyjskiego święta.

Ps. Pamiętajcie, że nadal możecie wygrać 20 milionów hrywien (500 tys. Dolarów), jeśli uda Wam się wylądować dronem 9 maja na placu Czerwonym. Taką nagrodę wyznaczył ukraiński milioner Władimir Jacenko.

#zly9maja Część 3

Już godziny dzielą nas od najważniejszego święta w rosyjskim kalendarzu. Odcinek ten, dotyczyć miał sprzętu, który zobaczymy na paradzie. Niestety MON Rosji nie przedstawił do ostatniej chwili ugrupowania sprzętu. Wiadomo natomiast, że duży nacisk położony zostanie na orkiestry wojskowe. Według niektórych źródeł również w części pieszej wezmą udział kadeci z wojskowych szkół muzycznych. Ale wszystko wyjaśni się za kilka chwil.

Ważna zmiana, nowa lista gości zagranicznych. Wcześniej pisałem o prezydencie Tadżykitanu. Do grona potężnych władców dołączyli prezydent  Kazachstanu(ciekawa postawa władz, które niczym Turcja balansują między zachodem wschodem), a także premier Armenii i Aleksander  Łukaszenka –  prezydent Białorusi.

 Z innych rzeczy. Zdjęcia pojazdów z widocznymi wstęgami Św. Jerzego, które spłonęły na Ukrainie. Miły akcent na rosyjskie święto.

W Moskwie pojawiają się na ulicach czerwone krzyże. Do złudzenia wyglądają jak oznaczenia stosowane przez rosyjskich kolaborantów w pierwszych dniach wojny (fot. 3 )

I na koniec zagadka, która rozwiąże się około 10 minut przed paradą. Wiecie że zgodnie ze słowami Piesowa, Władimir Putin ma tak napięty harmonogram, iż najważniejsze święto w roku obejrzy na  łączu internetowym. Muszę przyznać, że tylko Rosjanie potrafią uzasadnić każdą nawet największą bzdurę. Zobaczymy czy strach przywódcy 2 armii świata (do 24.02.2022) będzie  większy niż chęć otaczania się  żołnierzami i weteranami.

Do zobaczenia w części czwartej – podsumowaniu defilady. Szukajcie  #flash9maja na stronie. Będzie to nieregularna relacja defilady z komentarzem.

Ps. Dziękuję  KalianoGers za ciekawostkę o krzyżach w Moskwie.

#zly9maja Część 4

Na początku specjalna nagroda Złej Ambasady dla najszybszej parady z okazji Dnia Zwycięstwa.

Parada trwająca zazwyczaj 2 godziny zakończyła się w 47 minut. Naprawdę osiągnięcie. Jedna z relacji Kanał Pierwszy) zauważyła, że to wstyd i przełączono transmisję na Tatarstanu gdzie było więcej pojazdów niż w Moskwie.

No a kogo nie było w Moskwie w tym roku?

Nie było lotnictwa, oraz wojska pancernych. Był jeden czołg T-34 ale co roku otwiera  on paradę. Pokazano kilkanaście Tigrów i Kamazów. BTR służyły, jako asysta do wyrzutni Iskander, Topol, oraz S-400 ( to te wyrzutnie miały bronić rosyjskiego nieba). Na koniec pokazano, 3 KTO „Bumerang”, kolejnego nieobecnego wojny w Ukrainie.

Również część piesza nie zachwyciła. Ściągnięto chyba wszystkie uczelnie wojskowe z Rosji, aby zapełnić Plac Czerwony. Brak jednostek kadrowych (te, które defilowały zazwyczaj są rozbite lub wykrwawiają się na Ukrainie).  Rozbudowana orkiestra wojskowa, która nie jest w stanie przykryć braków.

A co u Putina? Przemówienie bez zaskoczeń, na koniec podziękowano uczestnikom operacji specjalnej. Ziemniaczany dyktator Łukaszenka, wyglądał jakby był tam na siłę, albo jest bardzo schorowany. Poza listą gości, o której mówiłem w 3 części, nikt inny się nie pojawił.  Podczas przejścia Putina widać było większą niż zwykle obecność ochrony.

Podsumowanie 9 maja 2023 – Nie tego oczekiwano w propagandzie do wewnątrz kraju.

 Ps.  Jednocześnie, pojawiają się głosy analizujące paradę, jako jedną z dwóch opcji

a) jesteśmy słabi i już tylko broń atomowa nam została

b) przykrywka dla dużej ofensywy rosyjskiej, maskowana małą paradą.

To na tyle w serii #zly9maja. Zapraszam jednocześnie na podsumowanie techniki wojskowej na paradzie 2023 i w poprzednich latach.