Rozwój kierunków handlowych Azerbejdżanu

Rozwój kierunków handlowych Azerbejdżanu

20 marca, 2024 0 przez Kacper Ochman

Możliwości eksportu energii przez Azerbejdżan sprawiają, że jest on kluczowym węzłem w rozwijającym się korytarzu handlowym Wschód-Zachód. Ale Baku wyłania się również jako centrum handlu Północ-Południe, co znajduje odzwierciedlenie w znacznym skoku eksportu do i z Rosji. Baku może czerpać korzyści z rosnącej wymiany handlowej irańsko-rosyjskiej.

Państwowy Komitet Celny Azerbejdżanu poinformował, że eksport tego kraju do Rosji wzrósł w 2023 r. o prawie 23 proc., osiągając 1,2 mld dolarów. Import z Rosji wzrósł o 16 proc., przekraczając 3,2 mld dolarów. Większość eksportu Azerbejdżanu do północnego sąsiada stanowiły towary niezwiązane z energią.

Podczas gdy Rosja utrzymuje stosunkowo silne relacje handlowe z Azerbejdżanem od czasu upadku Związku Radzieckiego, wzrost handlu wskazuje na zmianę dynamiki geopolitycznej Kaukazu po odzyskaniu Górskiego Karabachu przez Baku. Wraz ze wzmocnieniem powiązań gospodarczych Moskwy z Baku stosunki Rosji z Armenią stały się bardziej napięte.

Zmiany we wzorcach handlu wywołane wojną na Ukrainie zwiększyły zależność Azerbejdżanu od handlu z Rosją. Przed wojną import z Europy docierał do kraju przez Rosję. Te same towary są teraz droższe. Wszystko to prowadzi do zwiększonej zależności od tych produktów, które okazują się tańsze. A produkty z Rosji w niektórych przypadkach takie się okazują.

Wschód-Zachód i Północ-Południe

Katalizatorem wzrostu azerbejdżańsko-rosyjskich obrotów handlowych jest umowa o współpracy strategicznej podpisana w 2022 r., zaledwie kilka dni przed atakiem Kremla na Ukrainę. Pakt zawierał sformułowania o zapewnieniu „zrównoważonego, pełnoskalowego funkcjonowania międzynarodowego korytarza transportowego Północ-Południe”. Prezydent Azerbejdżanu Ilham Alijew pochwalił rozwój sytuacji jako produkt uboczny „przyjaznych relacji, wspólnych interesów i aspiracji na przyszłość” obu krajów.

Korytarz Północ-Południe ma na celu stworzenie sieci szlaków drogowych, kolejowych i żeglugowych rozciągających się na prawie 4500 mil z Bombaju do Moskwy, przez Iran i Kaukaz Południowy. Takie trasy wydają się być najbezpieczniejszą opcją Rosji na uniknięcie sankcji. Iran objęty surowymi sankcjami nie ma nic do stracenia, współpracując z Rosją.

Położenie geograficzne Azerbejdżanu sprawia, że jest on kluczowym trybikiem w powstającej sieci handlowej. Odkąd Azerbejdżan odzyskał pełną kontrolę nad Górskim Karabachem, urzędnicy w Baku zwrócili uwagę na różne projekty drogowe i kolejowe z północy na południe. Na przykład w październiku ubiegłego roku Alijew uczestniczył w otwarciu nowej płatnej autostrady łączącej z granicą rosyjską.

W styczniu Rosja i Azerbejdżan podpisały plan współpracy gospodarczej na lata 2024-26. Plan zawiera postanowienia dotyczące przedsięwzięć w zakresie infrastruktury energetycznej, rolniczej i transportowej. Podczas podpisywania oficjele dyskutowali również o rosyjskich inwestycjach na „wyzwolonych” terytoriach Azerbejdżanu, choć nie jest jasne, jak dokładnie to będzie wyglądać.

Kolejowe przewozy towarowe między Iranem a Azerbejdżanem wzrosły o 28 procent między marcem 2023 r. a lutym 2024 r., a obecnie w fazie planowania jest kilka różnych tras kolejowych łączących Azerbejdżan i Iran. Być może najbardziej realny jest korytarz w pobliżu rzeki Araks, który łączyłby Azerbejdżan właściwy z Turcją przez eksklawę Nachiczewan, przecinając terytorium Iranu i omijając Armenię. Trasa, jeśli zostanie ukończona, może przyspieszyć wymianę handlową Północ-Południe, łącząc Azerbejdżan z Morzem Czarnym i Zatoką Perską.

Eksperci twierdzą, że do ukończenia trasy potrzebna będzie budowa co najmniej 140 kilometrów nowych torów. Kwestią otwartą pozostaje finansowanie. W 2023 r. pierwszy wicepremier Rosji Andriej Biełousow przewidywał, że do 2030 r. zdolności handlowe Północ-Południe potroją się. Urzędnicy w Baku nie mieliby nic przeciwko temu, aby tak się stało. Nie wszyscy są jednak przekonani, że taki cel jest realistyczny, biorąc pod uwagę niepewność związaną z obarczoną sankcjami rosyjską gospodarką i potencjalnymi przeszkodami w relacjach między Baku a Teheranem.

Kacper Ochman


Kaukaz Południowy i Azja Centralna to obszary, które leżą w obszarze moich zainteresowań już od czasów studiów. Bezpośrednią inspiracją dla mnie do stworzenia bloga były podobne platformy prowadzone przez ekspertów zajmujących się innymi regionami. Kierunek Kaukaz to miejsce gdzie będę dzielił się obserwacjami i analizami. Chciałbym aby moje wpisy były interesujące i ciekawe zarówno dla osób nieobytych z tematyką wschodnią jak również osób znających temat od podszewki.